Czy można promować więź między meblami i ich użytkownikami, tym samym pozwolić im się wspólnie zestarzeć? Można. Seria lamp, którą przedstawiamy to projekty minimalizujące negatywne skutki utraty przydatności przedmiotów, nadmiernego konsumpcjonizmu i braku emocjonalnego przywiązania pomiędzy użytkownikami i produktami. Ich twórczyni Merve Kahraman mimo młodego wieku już dziś zapisała się złotymi zgłoskami w historii designu.

Dwudziestosiedmioletnia Merve Kahraman studiowała wystrój wnętrz w Europejskim Instytucie Designu w Mediolanie. Następnie można ją było spotkać w pracowniach architektonicznych i projektowych w Stambule, Nowym Jorku i Londynie. Wkrótce potem zaczęła specjalizować się we wzornictwie przemysłowym. W swojej pracy kładzie główny nacisk na meble i akcesoria, bo jak sama mówi – wierzy, że to właśnie one są integralną częścią w projektowaniu każdej przestrzeni. Bada relacje między produktami i ich użytkownikami. Być może właśnie dzięki jej wnikliwości wszystkie stworzone przez nią produkty charakteryzuje mistrzowski kunszt. Niedawno ukończyła naukę w Central Saint Martins College of Art and Design w Londynie, gdzie obecnie pracuje nad własnymi projektami wzornictwa przemysłowego. Jednym z nich jest Regenerator.

Regenerator to lampa wypełniona bąbelkami. Mechanizm produkujący bańki wewnątrz struktury bazowej tworzy pęcherzyki, które są odbijane od czerwonych świateł punktowych LED. Podczas tworzenia się pęcherzyków powstają zupełnie nieoczekiwane i unikatowe kształty, dźwięki i kolory. Po wyłączeniu urządzenia, struktura plastra miodu utworzona z pęcherzyków powoli powraca do stanu pierwotnego, czyli mydła i spływa z powrotem do kubka umiejscowionego na dnie. Kolejne włączenie lampy uruchamia produkcję pęcherzyków. Lampa dzięki drewnianej podstawce, szklanemu kloszowi oraz unikalnej linii, doskonale prezentuje się w nowoczesnym wnętrzu.

Regenerator jest częścią serii „Grow old”, składającej się z obiektów, które mają zdolności do przekształcania i odtwarzania. W jej skład wchodzą również – lampa – niszczarka Eliminator – której światło uzależnione jest od papieru wybranego do zniszczenia. Dzięki zamontowanemu z boku uchwytowi, kartka jest rozdrabniana i przybiera formę kurtyny, a gdy użytkownik chce zmienić tło lampy, poszarpana bibuła spada na dolną płytkę, tworząc nowe źródło światła.

Kolejna z serii lampa – Revitalizer posiada klosz wykonanym z wosku, który w każdym cyklu, dzięki żarówce wysokiego napięcia, roztapia się i spływa do kubka, a grzałka umieszczona pod nim przywraca wosk do jego pierwotnej postaci. Wosk ochładza się i przybiera formę, dzięki czemu można go wyjąć i ponownie umieścić na lampie. Miękkie światło, jakie emituje Revitalizer oraz niezliczone formy i kształty, które przybiera topniejący wosk dają poczucie zaskoczenia i relaksu. Lampa jest dostępna w dwóch wersjach z metalu i drewna jesionu.

Naszym zdaniem najoryginalniejszym projektem jest Transformer – kombinacja stołu, maszyny dziewiarskiej i lampy, której klosz tworzony jest na naszych oczach z wybranej włóczki. W tym samym czasie użytkownik słyszy głosy maszyny i obserwuje cienie utworzone przez powstający klosz. Może także spersonalizwać urządzenie zmieniając rodzaj, kolor i długość dzianiny.

Data dodania: 19.02.2014